Oryginalne przepisy mówią o jednym dużym pierogu, ale ja zdecydowałam się
na kilka mniejszych, które łatwiej jest podzielić. Poza tym można
przygotować własne ciasto, ale ja poszłam na łatwiznę i wybrałam
francuskie.
Empanadas de atún (pierogi z tuńczykiem) przygotowałam według przepisu, który powstał z inspiracji etykiety (skład) na tychże pierogach, które kupiłam w Hiszpanii w sklepie Día, czasopisma ¿Español? Sí, gracias (nr 12 październik/listopad 2011) i pomocy El Cocinero Fiel.
Pieróg z tuńczykiem
- 2 puszki tuńczyka w oleju (ok. 260 g ryby)
- 2 duże, kolorowe papryki
- 1 duża cebula
- 150 g pomidorów z puszki
- oliwki
- 2 gotowane jajka + 1 surowe jajko
- sól, pieprz, oregano, słodka papryka
- oliwa
- 1-2 opakowania ciasta francuskiego
Cebulę i papryki drobno pokroić i podsmażyć, dodać pomidory z puszki i przyprawy. Chwilę jeszcze podsmażyć, zdjąć z ognia i wymieszać z pokrojonymi oliwkami, jajkami i odsączonym tuńczykiem.
Ciasto francuskie podzielić na 6 podłużnych płatów i rozwałkować. Na 3 płaty położyć wcześniej przygotowany i odsączony z nadmiaru płynu farsz. Przykryć pozostałymi płatam i skleić brzegi (można je posmarować rozmąconym jajkiem, aby lepiej się skleiły). Piec aż do zarumienienia.
ileż tu pyszności Moniko ;-) zgadnij kto to
OdpowiedzUsuńEmota wyraźnie wskazuje na to, że autor pochodzi z Narewki :D
OdpowiedzUsuń